W Singapurze, czy Teksasie znają Racibórz dzięki wyjątkowym wyrobom miejscowego kaletnika. Dariusz Niestroj dodatkowo do każdego wyrobu dołącza biuletyny i drobne suweniry z rodzinnego miasta.
Jego przygoda z galanterią skórzaną zaczęła się ponad 4 lata temu. Trafił wówczas przypadkiem na forum internetowe poświęcone garniturom i skórzanym dodatkom. Z czasem, zaczął interesować się tą tematyką coraz bardziej. Potem postanowił zrobić niespodziankę żonie i stworzył torbę na wzór takiej, którą zachwyciła się w internecie. Obecnie jego wyroby zamawiane są przez ludzi z całego świata.